Dachy ze słomy znów w modzie
Sposób stawiania budynków, które maja wyglądać maksymalnie tradycyjnie bywa specyficzny, zwłaszcza gdy chodzi o zabudowania wiejskie. W inny sposób wykonuje się ściany, inaczej się uszczelnia okna, wreszcie nawet pokrycia dachowe są robione w kompletnie inny sposób. Pozornie to wszystko wydaje się mało solidne, jednak w praktyce wychodzi całkiem konkretnie.Wynika to z faktu, że strzecha jest zazwyczaj budowana w formie kilku warstw, które jedna na drugiej działają izolacyjnie. Taka konstrukcja nie tylko utrzymuje ciepło, ale też najzwyczajniej w świecie chroni przed nawiewem z zewnątrz - mimo, że paradoksalnie utrzymuje przewiewność.
Ogólnie rzecz biorąc dachy z trzciny jako konstrukcję tak kojarzącą się z dawnymi czasami, a jednocześnie z budownictwem naturalnym stosuje się głównie w gospodarstwach agroturystycznych, a także w bacówkach położonych nieopodal górskich szlaków. Dlaczego? Bo tworzony jest w ten sposób nastój, który bardzo podoba się turystom i wczasowiczom.
Ale względy estetyczne to nie wszystko. Nie da się ukryć, że pod względem możliwości, jakie oferują dachy trzcinowe ich stosowanie jest naprawdę opłacalne. Okazuje się bowiem, że mamy wszystko za jednym zamachem: oddychalne poszycie w lecie, izolację przed mrozami w zimie i naturalny zapach strzechy. Warstwy są układane jako przylegające do siebie, co stanowi dodatkowe poprawienie poziomu szczelności.
Pozostaje kwestia bezpieczeństwa, którą zwykle rozwiązuje się poprzez kompleksowe naniesienie impregnatu na całej powierzchni dachu w rożnych jego warstwach.
-------------------------------------------
Artykuł: Dachy ze słomy znów w modzie pochodzi z serwisu http://www.wieszak.net/
-------------------------------------------O Autorze
Czasem pisze